Moja lista blogów

wtorek, 23 marca 2021

Bombardina dla mojej wnuczki


Pewno tym spódniczkom, w sposób niezamierzony zrobię  reklamę, ale decyzja zapadła.  Uszyję  bombardinę  dla mojej   prawie juz dwunastoletniej wnuczki. Dziewczyna  juz należy do grupy, która nazywam młodszą młodzieżą i...moda w jej środowisku obowiązująca, staje się bardzo ważna. A ja, jej babcia doskonale to rozumiem, bo...   ileś lat temu, sama taki czas przezywałam, gdy byłam nastolatką.  Na moje szczęście. miałam to szczęście być córką krawca i  kobiety,  czyli mojej Mamy, która też szyć dobrze umiała. A wkrótce i ja, za jej pomocą , zaczęłam sobie szyć sama. I tak mam do dziś! Ale wracając do modnej dziś ...bombardiny, ona staje się jeszcze modniejsza w towarzystwie  pewnego sweterka w ukośną kratę. Jak to mówią, moda jest dwa razy śmieszna, wtedy , gdy  z mody wychodzi i ...gdy wchodzi. Dla mnie ta moda na takie sweterki jest faktycznie zabawna, bo za moich czasów  takie kamizelki, wydziergane na drutach, tym właśnie  wzorem w kratkę, nosili wyłącznie chłopaki na wsi!!! Ale...skoro teraz  jakiś projektant, wraca do tego modowego trendu, to przecież, co ja babcia na to mogę! A bombardinę wnuni swojej uszyję ...i już!  

Do bombardiny obowiązkowo taki  sweterek
Całość ma się tak prezentować.

Konstrukcji wykroju mamy  bez liku.


Na uszycie tej  bombardiny mamy piękna, białą gabardynę. A więc ...do dzieła!

 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz