Moja lista blogów

czwartek, 19 lipca 2018

Dla maleńkiej.


 Mała sukieneczka  w rozmiarze 98 cm, czyli  dla 1-rocznej dziewczynki, uszyta z  materiałów, które pozostały mi z dawnego szycia. Te materiały, to ciemnoróżowa  i wzorzysta  wiskoza bawełniana. Uszyłam ją według własnego pomysłu. Sukieneczkę przeznaczam do sprzedaży w moim butiku " Kram dla córek i mam". Zdjęcia : Lucyna Siring.





środa, 11 lipca 2018

Do szkoły


 Od pewnego czasu przyglądam się propozycjom rynku dotyczącym  ubioru szkolnego dla dziewczynek. Zastanawiam się też jak go urozmaicić i ubogacić, zgodnie z moim założeniem, ze dziecko ma być ubranie ciekawie i pięknie, choć niekoniecznie drogo. Przeszukałam strony internetowe i znalazłam sporo inspiracji.  Wykorzystam je przy  szyciu  ubrań szkolnych dla moich małych księżniczek i  Są one w wieku szkolnym i właśnie potrzebują takiej  odzieży na specjalne szkolne okazje.  A mam wiedzę taką, ze  w szkołach teraz nie obowiązują jakieś  specjalne rygory co do fasonu czy modeli tej odzieży.  Zatem można szyć stroje niepospolite, o ciekawej stylizacji. Czas szybko mija i niebawem skończą się wakacje. Należy działać. Foto: Pinterest







poniedziałek, 2 lipca 2018

Znaleziona w szafie


 Z racji, ze szyjemy naszym księżniczkom wciąż  jakieś  sukienki, często zaglądamy do szafy z ich garderobą, chociażby dlatego, by zorientować się, co  uszyć i co jest im potrzebne. W ten sposób znalazłam w tej szafie, tę oto sukienkę, którą uszyłam gdzieś 3 lata temu dla Bianki, na jej bal karnawałowy w  przedszkolu.  Sukienki nie mogłam wówczas nigdzie zaprezentować, bo nie miałam wtedy jeszcze tego bloga. A jest ona na tyle  ciekawa, że warto ją tu pokazać. Uszyłam  ją z cienkiej satyny w dwu kolorach, czerwonym i fioletowym oraz białego szyfonu, wykorzystując także ozdobną taśmę pasmanteryjną do dekoracji sukieneczki. Powstała prawdziwie balowa sukienka , w ..., można rzec..., dawnym stylu, powiedzmy..., dworskim. Bianka była  z niej zadowolona a teraz pewno Ula w niej zabłyśnie w przyszłorocznym balu karnawałowym   w przedszkolu, wszak Ula skoczyła właśnie 6 lat i  jakby "dorosła" do tej sukni.  Zdjęcia: Lucyna Siring