I oto jest pensjonareczka uszyta przeze mnie. Jestem zachwycona tym modelem. Jest naprawdę udany. A gdyby tak do uszycia została użyta tkanina chabrowa w białe grochy, efekt byłby jeszcze lepszy i do wykorzystania przez nasze małe uczennice podczas różnych uroczystości szkolnych w letnie i ciepłe dni. Na sukienkę przecież można zarzucić ładny mały sweterek w odpowiednim kolorze i dziecko będzie już ładnie ubrane. Wezmę to pod uwagę w dalszych swoich krawieckich planach. A teraz zapraszam do oglądania. Sukienki szyję nie tylko dla swoich wnuczek ale także na sprzedaż, dla Waszych małych dziewczynek. Robię to, bo lubię....Ta sukienka też jest na sprzedaż. A propozycja sprzedaży tej sukieneczki znajdzie się na blogu ,, Made at home ,,, który od niedawna stał się moim podręcznym ,blogowym sklepikiem. Link do sklepiku, w prawym pasku tego bloga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz