Mam kilka ciekawych modeli sukienek dla dziewczynek. Zaczniemy może od tej właśnie sukieneczki. Zestaw sukienki na raniączkach i bolerka zdobionego falbankami, czyni z tego kompletu wytworny, elegancji strój dla dziecka, na tzw. lepsze okazje. Trzeba tylko wyszukać i dostosować do modelu odpowiednie wykroje. Bo bez wykroju, tej pozycji nie uszyjemy. Zdjęcia, żródło : SUISSES
W swoich zasobach znalazlaam stosowny do tego modelu, wykrój części górnej sukienki. Wykrój odpowiada rozmiarowi o wzroście dziewczynki 116 cmm, czyli na dziecko w wieku 7 lat, wg tabeli przeciętnych wymiarów dla dzieci w wielu 7-11 lat.Wykroju spódniczki z falbaną, nie ma potrzeby rysować gdyż będą to dwa prostokaty o wymiarach; 1-szy 160 cm x 42 cm i drugi 160 cm x 26 cm. Z tej wlaśnie tabeli wynika, że długość spódnicznki, mierzonej od talii do kolana, wynosi ok 40 cm, plus. zawinięcie podkładu i dodatek na wszycie w pasie. Ja dodałam 2 cm. Teraz przystąpię do narysowania wykroju góry sukienki na papierze, a następnie ją wykroję na materiale. Z zamieszczonego wykroju wymodeluję na papierze, też wykrój białego bolerka, co rownież zmieszczę na blogu. Potem juz pozostanie szycie.
Kiedy publikowałam te zdjecia, to rysunek wykroju górnej części sukienki, "spadł" mi na sam dół. Myślę, że to nie ma większego znaczenia. Ważne jest to, że wykrój trzeba dostosować do wymiarów dziecka, dla którego sukienkę szyjemy. Ja szyję dla mojej księżniczki, która ma 7 lat i jest śliczną, wysoką, szczupłą, ciemnooką szatyneczką o wzroście ok 118 cm.Musiałam zatem na papierze wymodelować wykrój, który będzie dla jej rozmiaru odpowiedni. Ta czynność może sprawić wiele trudności, dlatego właśnie szycie wymaga chociażby jakiejś wyobrażni. Po wykrojeniu elementów sukienki z materiału, następuje jej fastrygowanie, czyli ręczne zszycie, celem dokonania przymiarki orzaz dokonania korekt. Dlatego ważne jest, by nie wykroić zbyt wielkich otworów przy rękawach i szyi. Podkroić potem można, gorzej byłoby z ich zmniejszeniem. Na zdjeciu niżej mam już zlozone do sfastrygowanie, poszczególne części sukienki. C d n... Foto: Lucyna Siring
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz