" Dzieci * wychowywane * bez * pieszczot * są * jak * kwiaty * hodowane * bez * słońca. " - Alfred de Musset dla Baby Fashion
Moja lista blogów
piątek, 10 sierpnia 2018
Jeszcze jedna sukienka na lato
Jak szyć, to szyć. Poszłam za ciosem i uszyłam sobie następna sukienkę na lato. Materiał, to też, znaleziona w szafie, cienka tkanina bawełniana, typu kresz Łatwo się z niej się szyje, bo "gnieciuch" po zamoczeniu i wyżęciu pomarszczony, sam się układa sylwetce. Nie trzeba prasować i nie jest kłopotliwa w użytkowaniu. Doskonała letnie upalne dni, gdyż jest bajecznie lekka i przewiewna. Wieczorem można ja wyprać, wykręcić i powiesić na wieszaku. Rano znów nadaje się do założenia. Zdjęcia: Lucyna Siring
Sukienka jest długa.
Przy ramionach marszczenia i obowiązkowo, moje ulubione , zwisające, wiązane troczki.
Talia sama się zaznacza.
Dekolt w "serek", zdobiony marszczoną falbanką.
Ta torebka tu pasuje
Falbanka przy dekolcie.
Już ukończona.
W wersji roboczej.
Taki kapelusz to niezbędny dodatek do tej sukni. na upalne dni. Niżej na zdjęciu jeden z moich kwiatów,który zadomowił się na lodówce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Taka hiszpanka lekko :)
OdpowiedzUsuńHiszpanki, hawajskie i ... takie tam, ale ..., byleby fajne.
OdpowiedzUsuń