" Dzieci * wychowywane * bez * pieszczot * są * jak * kwiaty * hodowane * bez * słońca. " - Alfred de Musset dla Baby Fashion
Moja lista blogów
piątek, 15 czerwca 2018
W dwa dni...
W dwa dni powstała nowa sukienka z serii "coś z niczego". Jest to przeróbka starej, letniej sukni w połączeniu z resztka materiału, w kolorze wrzosu. Praktycznie jest już uszyta. Pozostały do zrobienia z tyłu sukienki dziurki i pozbycie się fastryg. Zastanawiam się też nad ozdobieniem sukienki kwiatem wyczarowanym z połączenia materiałów, użytych do jej uszycia. Kwiat ten umieściłabym po lewej stronie, na wrzosowym pasku sukienki. Byłaby wówczas bardziej strojna. Przy okazji sfotografowałam swoje roślinki na balkonie. Na zdjęciu po lewej, dumnie stoi owocujący pęd poziomki. Za nim nieśmiało zakwitający bratek polny. Na samym dole zakwita jakiś mix wielokwiatowy. Pelargonii jeszcze tu nie ma, bo dopiero zawiązały się jej pączki kwiatowe.. Na przyszły tydzień pewno już się rozwiną i uświetnią mój balkon purpurowymi kwiatami. Krzewuszka, której tez tu nie ma, pewno w tym roku jeszcze mi nie zakwitnie. A ma piękne kwiaty. Pożyjemy, zobaczymy. Zdjęcia: Lucyna Siring
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz